Autor |
Wiadomość |
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 14:32, 24 Gru 2009 |
|
" - Charizard! Miotacz płomieni!
- Blastoise niedolny do walki! Wygrywa Olcio! Powitajmy więc nowego mistrza ligi Hoenn!"
- Olcio! Wstawaj! Czas do profesora! - Obudził Cię przejęty głos mamy, która bardzo chciała, aby spełniły się Twoje marzenia.
Mama powiedziała, że na dole jest śniadanie. Miałeś je szybko zjeść i od razu ruszać po startera. Nie chciało Ci się za bardzo. Wolałeś przewracać się z boku na bok. Wkrótce mama wyszła na zakupy, usłyszałeś trzask drzwi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Czw 15:03, 24 Gru 2009 |
|
-Ach... Co za sen! Gdyby on się kiedyś spełnił... Marzenie...
Mówię zamyślony przewracając się jeszcze troszkę z boku na bok. Po dziesięciu minutach wstaję i idę zjeść śniadanko przygotowane przez mamę. Po zakończeniu tejże czynności ubieram się odpowiednio do pogody na dworze i ruszam w kierunku laboratorium profesora Birch'a.
-Muszę mieć Torchic'a!
Mówię do siebie z wielką nadzieją i w podskokach idę do wyznaczonego wcześniej celu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 15:39, 24 Gru 2009 |
|
Mam pisać w czasie teraźniejszym? Twoja decyzja.
--------------------
Mieszkałeś blisko laboratorium, więc szybko tam dotarłeś. Profesor Birch był zadowolony z masy młodych trenerów, którzy do niego przychodzili.
- Witaj! Jesteś Olcio prawda? Widziałem Cię kiedyś na polanie, przy moim laboratorium. - Powitał Cię Birch.
- Wybierz sobie jednego z trzech starterów, dobrze się zastanów i powiedz mi kogo wybierasz. - Powiedział, a potem usiadł przy komputerze i badał nowy rodzaj berry, który znalazł. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Pią 13:10, 25 Gru 2009 |
|
Pisz jak chcesz. Ja będę pisał w teraźniejszym
---------------------------------
-Witam profesorze!
Mówię radośnie do mężczyzny i podchodzę do miejsca gdzie spoczywają trzy, być może decydujące kiedyś o moim losie, pokeball'e z pokemonami. Wszystkie są interesujące i każdy byłby dla mnie dobrym starterem. Wypuszczam poki z kul, by przyjrzeć się każdemu z bliska. Po dłuższym namyśleniu podchodzę do kurczaka w pomarańczowym upierzeniu i krzyczę do Birch'a:
-Profesorze już wiem! Wybiorę Torchic'a. To cudowny pok, zwłaszcza w ostatnie fazie ewolucji.
Głaszczę pokemona po główce i czekam na Birch'a... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 14:39, 25 Gru 2009 |
|
Profesor odkrył właśnie nowy gatunek berry, było to Ditto Berry. Miało fioletowy kolor i rozlazły kształt.
- Ah, tak. Zapomniałbym. Wybrałeś już Torchica, świetny wybór. - Powiedział zapracowany Birch.
- Tutaj masz pokedex, 5 pokeballi, mapę Hoenn i kilka Ditto Berry, które właśnie odkryłem. - Profesor przekazał Ci całą torbę, pełną niezbędnych rzeczy. Potem kazał już zmykać, bo miał ważniejsze sprawy w postaci poszukiwań zbiegłego Raticate'a. Wyszedłeś więc z laboratorium i miałeś kilka ścieżek do wyboru: na polanę, do wygasłego wulkanu, nad jezioro. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Pią 15:24, 25 Gru 2009 |
|
-Do widzenia!
Krzyknąłem jeszcze profesorowi na pożegnanie. Może mnie usłyszy...? Biorę do ręki Dex'a, którego podarował mi profesor Birch i skanuję nim mojego Torchic'a.
-No mały - stój spokojnie.
Mówię żartobliwie do poczka. Gdy dowiem się już o nim niezbędnych informacji - ruszam nad jeziorko. Dlaczego? Tu jest odpowiedź xD
-Widzisz Torchic, żeby łapać dużo ognistych poków, to przydałby się nam najpierw jakiś wodny do ich poskramiania. Tak więc poszukajmy takowego!
Mówię zdecydowanie do poka ruszając jednocześnie w stronę wyznaczonego celu. Rozglądam się następnie po okolicy w celu znalezienia wodnego pokemona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 16:41, 25 Gru 2009 |
|
Skan wykazał:
Cytat: |
Torchic
Płeć: Mężczyzna
Level: 5
Typ: Ogień
Ataki: Scratch, Growl, Sunny Day |
Nad jeziorem roiło się od pokemonów wodnych. Po środku akwenu pływały na powierzchni Lotady. Nad brzegiem skakały Sheeldery, a w wodzie pływały Magikarpie oraz Goldeeny. Miałeś bardzo duży wybór pokemonów do złapania, jednak jeden przykuł Twoją uwagę. Na samotnej skale, tuż przy wodzie siedział Wartortle. Tak silny pokemon, jak na początek napewno będzie przydatny.
- Torchic! - Ochoczo skrzeczał Twój kurczak. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Taris dnia Pią 16:41, 25 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Wto 12:14, 29 Gru 2009 |
|
No cóż... Bardziej interesuje mnie złapanie Shellder'a, ale skoro Torchic jest tak napalony na walkę z Wartortle'm to warto spróbować. To jednak znacznie silniejszy pokemon od mojego i w dodatku jest drugą formą Squirtla. Nie będzie łatwo..., ale kto powiedział, że muszę walczyć tylko Torchic'iem? Mam przecież jeszcze w zanadrzu Growlithe'a i Vulpix'a xD - myślę sobie w duchu i następnie wydaję polecenie mojemu podopiecznemu:
-Torchic zacznij od Sunny Day! Moc musi być po naszej stronie, niech promienie słońca rażą przeciwnika po oczach, a jego żar niech go trochę podgrzeje! Następnie nie podchodź do rywala. Stosując uniki używaj Growl. Używaj tego ataku jak najdłużej, musimy obniżyć statsy ataku Wartortle'a. Teraz z zaskoczenia rozpędź się i biegnij na rywala atakując go wściekłą serią Scratch! Scratch'uj go po głowie i wszystkich kończynach, czyli częściach ciała, które nie są osłaniane przez jego pancerz. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Wto 13:48, 29 Gru 2009 |
|
Słońce rozbłysło. Wartortle został oślepiony, ale szybko uchronił się przed promieniami wskakując do wody. Potem wyskoczył jak rakieta i ostrzelał Torchica Water Gunem i Bubble. Kurczak zdołal uniknąć część ataków, jednak niektóre mocno go osłabiły. Ostatecznie rzucił się ze Scratch na rywala. Żółw stracił trochę siły, lecz Wartortle miał nadal przewagę typową, gdyż woda pokonuje ogień.
- War! War! Wartorle! - Wyzywał do walki wodny pokemon.
Wartorle: 60%
Torchic: 40% |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Wto 16:31, 29 Gru 2009 |
|
-Torchic, wracaj!
Mówię do pok i chowam go do pokeball'a. Jakby ta walka potoczyła się tak dalej to byłoby po moim kurczaczku. Teraz wyciągam nowego ball'a i rzucam go w miejsce, gdzie stoi Wartortle.
-Idź Growlithe! Teraz czas na ciebie! Przede wszystkim zacznijmy od tego, że musisz używać jak najwięcej uników. To jest teraz najważniejsze! Odskakuj to w prawy bok, to w lewy, aby unikać wodnych ataków przeciwnika. W najmniej nieoczekiwanym momencie, gdy dotarcie do Wartortle'a nie będzie wielką przeszkodą, przejdź do wściekłej serii Bite. Najpierw gryź go po dolnych kończynach! Gdy nie będzie już w stanie utrzymać się na nogach to zacznij go gryźć po łapach. Następnie zaczep się zębami o jego głowę i ściskaj je mocno! Dasz radę! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olcio dnia Wto 16:31, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Wto 22:58, 29 Gru 2009 |
|
Bubble, Bubble. Bezustannie używał tego ataku Wartorle. Growlithe unikał większości, ale jeden atak trafił go. Kiedy dotarł do żółwia rzucił się na niego z Bite. Przeciwnik był mocno poraniony i w furii użył potężnego Whirlpool. Growlithe odleciał na dużą odległość, ale dokonał swojego zadania.
- Waaaaaaar... - Zajęczał Wartortle po czym padł na ziemię. Teraz był gotów do złapania.
Growlithe: +1lvl |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Śro 13:01, 30 Gru 2009 |
|
Eee... A Torchic EXP nie dostanie? oO
-------------------------------------------
-Świetna robota Growlithe! Zasłużyłeś na długi odpoczynek w ball'u.
Mówię z radością do mojego pokemona i chowam go do kuli. Następnie wyciągam podobną z plecak i rzucam w kierunku padłego pokemona.
-Pokeball leć!
Drę się na całe gardło xD Teraz czekam na charakterystyczne kliknięcie kuli. Następnie wyciągam mapę i patrzę, w którym kierunku warto by było dalej iść... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Śro 14:02, 30 Gru 2009 |
|
Torchic: +50% EXP
-------------------
Poke ball kręcił się, podskakiwał i drgał. W końcu jednak Wartortle ustąpił.
- Dink! - Złapałeś pokemona!
Mapa wskazywała idealne miejsce na poszukiwania pokemonów ognistych. Wygasły wulkan, który leży zaraz obok jeziora gdzie jesteś. Postanowiłeś iść właśnie tam. Szczególnie, że po drodze panoszyły się małe ogniste pokemony.
- Blastoise! Hydro pompa! Zaatakuj tego Charizarda! - Krzyczał gdzieś w górze nieznany Ci trener.
- Seel! Użyj Water Pulse na tym Magby! - Rozkazywała inna trenerka.
Okazało się, że dobrym wyborem było złapanie wodnego pokemona. Teraz możesz dzięki niemu złapać sporo ognistych! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Śro 17:54, 30 Gru 2009 |
|
-Wychodź Wartortle! Witaj w mojej drużynie, jestem Olcio i myślę, że staniemy się zgranymi przyjaciółmi. Teraz stój spokojnie - przeskanuje cię Dex'em.
Wyciągam z torby owe urządzenie i skanuję nim mojego nowego poczka. Wypadałoby wiedzieć o nim jak najwięcej.
-Hmm... Wygasły wulkan, ciekawe jakie rodzaje ognistych pokemonów można tu spotkać? Warto się porozglądać.
Mówię do siebie, a jednocześnie spoglądam na Wartortle'a, może też coś wywęszy...? W każdym razie podchodzę jeszcze do losowego trenera i pytam się go:
-Nie wiesz może, gdzie jest najlepsze miejsce skupiska jakichś ognistych poków? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 11:35, 31 Gru 2009 |
|
Skan wykazał:
Cytat: |
Wartortle
Płeć: Mężczyzna
Level: 24
Typ: Woda
Ataki: Tackle, Tail Whip, Bubble, Withdraw, Water Gun, Bite, Rapid Spin, Protect, Rain Dance
|
Twój nowy pokemon był z początku nieśmiały, ale potem zaprzyjaźnił się z Tobą. Wartortle zaraz zaczął czegoś szukać, jakby złapał trop.
- Ogniste? Najwięcej ich jest w dawnym kraterze, a z takim pokemonem jak twój żółwik napewno ich sporo złapiesz. - Odpowiedział trener.
Podążałeś za nowym pokiem. Prowadził on Ciebie coraz wyżej, ku kraterowi. Tam trop się urwał i zauważyłeś dziką Slugmę.
- Slug! Slug! Slugma! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Czw 16:11, 31 Gru 2009 |
|
-Wybacz Wartortle, ale tę walkę zostaw dla Vulpix'a. Slugma nie jest wymagającym pokiem, zwłaszcza, iż nie chcę go łapać. Potrenujemy trochę... Stój przy mnie i obserwuj.
Wyciągam z torby kulę ze Świątecznym Vulpix'em i rzucam ją wprost na przeciwnika. Dodatkowe obrażenia xDD
-Idź Vulpix! Zacznij od kilku Tail Whip'ów, aby nieco obniżyć obronę rywala! Następnie zacznij biegać wokół przeciwnika i wypuszczaj z pyszczka skondensowane strumienie Ember! Będą zadawały większe obrażenia. Po kilku takich akcjach przejdź do "opiekania" ognistego ślimaka Flamethrower'em. Następnie rozpędź się i jednocześnie używając Flamethrower uderz w Slugmę całym swym ciałem pełną parą! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 16:35, 31 Gru 2009 |
|
Vulpix powalił Slugmę już po pierwszym ataku. Potem tylko dobijał prawie martwego pokemona. Jednak ostatnim krzykiem rozpaczy magmowy ślimak zawołał:
- Sluuuuugmaaa!
Z krateru wylazło 7 Magcargo i w furii po śmierci towarzysza zaczęły strzelać w was Flamethrowerami. Ślimaki zbliżały się coraz bardziej, a Vulpix schował się za Ciebie i jęczał.
Świąteczny Vulpix: +40% EXP |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Pią 17:03, 01 Sty 2010 |
|
-Vulpix wracaj! Nie mogę cię narażać na takie niebezpieczeństwo...
Mówię do poka i chowam go w jego kuli. Następnie wydaje polecenie Wartortle'owi:
-Użyj Rain Dance! Niech deszcz leje jak z cebra na te ogniste Magcargo! To je trochę powstrzyma. Teraz użyj kanonady Bubble i... uciekamy do jeziora!xD
Gdy mój pok wykona polecenia - wracam go do ball'a i pędzę w stronę jeziora. Na miejscu biorę głęboki oddech i nurkuję pod wodę, by przeczekać napad wrogich mi pokemonów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 20:43, 01 Sty 2010 |
|
Rozpadało się na dobre. Popiół ze zboczy wulkanu zmienił się w błoto. Spadła błotna lawina wprost do jeziora i zmieniła je w bagno. Wrogie pokemony przybyły, aż do brzegu i czekały tam cierpliwie. Zanurkowałeś w ogromnej kałuży błota, zamiast w wodzie! Wkrótce jeden ze ślimaków użył Sunny day, a deszcz ustąpił. Byłeś zmuszony się bronić.
- Mag! Mag! Magcargo! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Sob 17:41, 02 Sty 2010 |
|
Ajj... Jak pech to pech... No nic... Muszę z nimi walczyć! - myślę w duchu i wyciągam z torby trzy ball'e.
-Wartortle, Vulpix, Growlithe - wybieram was!!! Vulpix i Wartortle - zacznijcie od podwójnego Tail Whip, musimy jak najmocniej osłabić ich obronę, albowiem mają przewagę liczebną! Wartortle - stań na swojej skale i wypuszczaj niczym z armaty swój Water Gun. Atakuj każdego z Magcargo pojedynczo i po kolei. Nie zaprzestawaj tejże czynności! Vulpix i Growlithe - rozgrzejcie skorupy przeciwników do czerwoności swoimi Ember i Flamethrower. Wykonujcie swoje ataki tak jak Wartortle: pojedynczo i po kolei. Spadający Water Gun na rozgrzane skorupy spowoduje powstanie wielkiej pary wodnej. Niech się jej nawdychają! Może to coś da... xD Wartortle - używaj między czasie Protect, aby ochraniać swoich przyjaciół przed atakami poke-ślimaków. Ty jesteś wodnym typem, więc pomoc przyda się Vulpix'owi i Growlithe'owi!
Wydaję polecenia moim podopiecznym i staję obok wodnego poke-żółwia. Tu będę bezpieczny... Otrzepuję się również z błota xDD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|