Gra Pokomikołaja

Dojechaliście. W pobliżu był wulkan i gęsty las, a właściwie puszcza. Słońce przebiło się przez chjmury i oświetliło zbocze ognistej góry. Siostra Joy przygotowała dla Ciebie coś do jedzenia, a Twoje pokemony same wyskoczyły i pobiegły na polanę się pobawić.
- Hej, co tak tam sam siedzisz? - Zapytała jedna z trenerek obacna w PC.
Wypuściła po chwili z pokeballa Rapidasha i zaproponowała zwiedzanie okolicy na Rapidashu.

- Piękne te widoki w Pewter City .
Powiedziałem patrząc na wulkan i na inne rzeczy, które przykuwały moją uwagę .
- Dziękuję siostro Joy za jedzenie .
Podziękowałem też dla siostry Joy . Nadzorowałem, czy moim pokemonom nic się nie dzieje podczas zabawy .
- Eee... ja to właściwie teraz jem . Mogę z Tobą pozwiedzać okolice, ale jak zjem . Dobrze ?
Powiedziałem do trenerki i zajadałem dalej .

- Dobra, dobra jedz sobie. Ale potem pójdziemy do tego Noworocznego Centrum. Podobno można wygrać drugie stadium dowolnego pokemona, którego się ma! - Oznajmiła.
Szybko zjadłeś i wyruszyliście do NCTP. Było tam mnóstwo trenerów. Mieli różne pokemony, ale wszystkie na I stadium. Staliście w kolejce, aż w końcu nadeszła Twoja kolej.
- Witaj! Imię i pokemony proszę podać. - Powiedziała starsza kobieta w recepcji.
Potem dostałeś bilet i zostałeś poproszony do pierwszej konkurencji - pływanie.

- Ooo ! Fajnie . Pewnie będzie trudno się tam dostać, ale zawsze można spróbować .
Powiedziałem i jadłem dalej .

***Kiedy doszedłem do NCTP***

- Pływanie będzie chyba najłatwiejsze dla moich pokemonów . Przecież są wodne, a pływać też chyba potrafią .
Powiedziałem i prędko wypuściłem Squirtle'a . Chciałem, aby to właśnie on uczestniczył w tej konkurencji . Powiedziałem mu, aby płynął jak najszybciej tylko się da .

Po chwili zauważyłeś jak woda z basenu jest już wypuszczana. Podeszła do Ciebie pewna kobieta i wytłumaczyła.
- NCTP jest już zamknięte, ale za dobre chęci dostaniesz Water Stone. - Powiedziała i z uśmiechem poszła sobie.
Squritle był trochę zasmucony, lecz prędko wziął Water Stone i zaczął się nim bawić. Byłeś smutny, że nie wziąłeś w tym udziału.
Za rogiem słychać było jak robotnicy rozbierają centrum na deski.