Autor |
Wiadomość |
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 16:52, 25 Sty 2010 |
|
Jeśli chcesz mieć u mnie grę, wypełnij poniższy formularz:
Imię:
Nazwisko*:
Wiek:
Region:
Starter:
Historia:
Towarzysz*:
Prośby i Pytania do mnie*: |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Zemsta [*]
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 17:03, 25 Sty 2010 |
|
mogę do ciebie przenieść grę ;p ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 17:44, 25 Sty 2010 |
|
Jeśli chcesz, ale musisz mi na PW wysłać streszczenie swojej gry. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Śro 21:03, 27 Sty 2010 |
|
Mogę do Ciebie przenieść grę? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 8:31, 28 Sty 2010 |
|
Proszę bardzo. Wyślij streszczenie swojej gry na PW do mnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zemsta [*]
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 14:01, 28 Sty 2010 |
|
Już mam u ciebie gre ;> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
rozan97
Początkujący
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 20:10, 28 Sty 2010 |
|
Imię:Damian
Nazwisko*: Black
Wiek:13
Region: Kanto
Starter: Squirtle
Historia: Pewnego razu, gdy Damian szedł sobie drogą, usłyszał za krzakami jakiś szelest. Gdy zaglądnął za nie, ujrzał zranionego Squirtle'a. Jak najprędzej wziął go na ręce i pobiegł z nim do PokeCenter. Siostra Joy powiedziała:
- Boże Święty! Co ty z nim robiłeś?!
- Ale to nie mój pokemon! Znalazłem go w krzakach!- zaczął tłumaczyć się Damian.
Gdy pracownicy Centrum Pokemon uleczyli poka, Squirtle od razu pobiegł do chłopaka. Powiedział coś, a Damianowi wydawało się, że to oznaczało dziękuję.
Chłopak postanowił, że wyruszy w swą wielką podróż pokemon, razem ze swoim nowym pokemonem i zdobędzie tytuł mistrza ligi pokemon!
Towarzysz*: Jakiś koleś.
Prośby i Pytania do mnie*:PokeDex, PokeNav, 800$, 3 pokeballe |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rozan97 dnia Czw 20:11, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 7:46, 29 Sty 2010 |
|
Matko Boska! Dłuższa historia, info o towarzyszu, przedmioty dam Ci nawet bez twojej prośby! Poprawić! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Takashi
Początkujący
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Sob 13:56, 30 Sty 2010 |
|
Imię:Takashi
Nazwisko*:Black
Wiek:13
Region:Johto
Starter:Totodile
Historia:Pewnego dnia wyszedłem nad jeziorko było tam pełno wodnych pokemonów. Więc postanowiłem popływać.Wtedy zuważyłem że coś w krzakach się rusza był to Totodile.Przywitałem się i dałem mu troche jedzenia.Szybko zjadł i wskoczył do wody, pochlapał mnie całego kiedy chciałem się wysuszyć.No cóż musiałem się pobawić z Totodile inaczej nie dał by mi spokoju.Kiedy wszedłem do wody bardzo polubiliśmy się, ale już robiło się ciemno a pokemon nie miał gdzie iść więc wziołem go do domu.Mama spytała się zkąd go mam powiedziałem że go znalazłem i nie miał gdzie iść.Zgodziła się żeby tu został ucieszyłem się i spytałem Totodile czy chciał by zostać moim pokemonem zgodził się i poszliśmy na kolacje.
Towarzysz*:Nie mam
Prośby i Pytania do mnie:Chciałbym żeby w Johto były też pokemony z sinnoh. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Takashi dnia Sob 14:02, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Sob 14:03, 30 Sty 2010 |
|
Historia dłuższa, popraw błędy w historii |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Takashi
Początkujący
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Wto 18:45, 02 Lut 2010 |
|
Imię:Takashi
Nazwisko*:Black
Wiek:13
Region:Johto
Starter:Totodile
Historia: Gdy miałem rok,mój tata wyruszył w daleką podróż,a ja byłem wychowywany przez mamę.Prowadziła ona wtedy hodowlę pokemon.Następnego roku kiedy już zaczynałem pomagać mamie w najprostszych czynnościach związanych z opieką nad pokemonami,zaczęły krążyć plotki o tym,że mój ojciec zginął.Bardzo to zasmuciło moją matkę.Przestała opiekować się pokemonami z taką pasją jak zwykle.Minęły 3 lata od moich narodzin.Ojciec powinien wrócić już dawno temu a mama pogrążała się w smutku.Nie zwracałem na to zbytnio uwagi,bawiąc się całymi dniami z podopiecznymi rodziców.Mając już 4 lata zacząłem dostrzegać coraz bardziej dziwne zachowania mojej matki.Nie poświęcała pokemonom nawet godziny dziennie a na mnie często nie zwracała uwagi.Dziwne ponieważ zawsze była bardzo troskliwa.W wieku pięciu lat dowiedziałem się co trapi moją mamę.Sam bardzo się zasmuciłem,jednak postawiłem sobie za cel odszukanie taty.Nie uwierzyłem w śmierć ojca.Zacząłem natrętnie prosić wszystkich których znam,o przekazanie mi całej wiedzy o pokemonach jaką posiadają.6 lat upłynęło odkąd pojawiłem się na świecie.Nauczyłem się czytać i zacząłem studiować książki z informacjami o pokemonach.Większości rzeczy nie rozumiałem ale mama wszystko mi tłumaczyła.Zauważyłem że odzyskała trochę humoru.Nie była już taka ponura i zamknięta w sobie.Rok 7 był dość ciężki.Próbowałem już wykorzystać swą wiedzę w praktyce.Nie wszystko wychodziło dobrze,raz nawet omal nie stratowała mnie Ponyta.Doszedłem do wniosku,że muszę się jeszcze sporo nauczyć.Skończyłem już 8 lat i radziłem sobie coraz lepiej.Podczas wyprowadzania pokemonów na spacer spotkałem pewnego trenera pokemon.Był bardzo miły i wytłumaczył mi parę rzeczy o pokemonach.Niestety zaraz po tym ruszył w swoją dalszą podróż.Mama już prawie zapomniała o całym smutku.Miałem 9 lat kiedy dowiedziałem się,że tata był przetrzymywany w kwaterze zespołu R.Podobno widział jakiegoś bardzo rzadkiego pokemona,którego zespół R chciał złapać dla siebie.Nie wiadomo nic więcej a także czy to prawda.W wieku 10 lat chciałem wyruszyć w podróż jednak uznałem,że nie jestem gotowy.Nie miałem nawet własnego pokemona a te z hodowli nie należały do mnie,więc nie mogłem ich zabrać.Rok 11.Zacząłem starania o pierwszego stworka.Niestety nie znałem nikogo kto mógłby mi go dać.Jednak nie zrezygnowałem z poszukiwań.Pomyślałem,że jeśli nie ma kogoś takiego w tym mieście to jest w innym.Rok 12.Dowiedziałem się o profesorze Elm,który mieszka w mieście New Bark.Dobrze się składa,ponieważ tam mieszkają moja babcia i dziadek.Postanowiłem do nich wyruszyć.Mama niechętnie została sama w domu,jednak zgodziła się na moją podróż.Mam dziś 13 lat i mieszkam z babcią i dziadkiem już od dłuższego czasu.Zdążyłem już poznać profesora i dziś wybieram się do niego po pierwszego pokemona.
Towarzysz*:Nie mam
Prośby i Pytania do mnie*:Chciałbym żeby w Johto były też pokemony z sinnoh |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Wto 19:02, 02 Lut 2010 |
|
Congratulations! Jesteś przyjęty |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kuleczka
Początkujący
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 7:19, 21 Lut 2010 |
|
Imie: Kuleczka
Wiek: 13
Region: Sinnoh
Starter: Chimchar
Historia:
Najblizszego ranka miałam wyruszyć w swoją podróż pokemon. Pokemona dostałam już tego wieczora, ale w podróż miałam wyruszyć rano. Mój starter to był Chimchar. Z przejęcia nie mogłam zasnąć i godzine męczyłam sie w łóżku. Wreszcie wstałam i spojrzałam przez okno. Była to księżycowa noc. Wyszłam więc na pole, żeby się orzeźwić świerzym powietrzen. Właśnie przechodziłam pod wieżą ratusza, kiedy zauważyłam coś dziwnego. Latarni w naszym mieście nie było i nie mogłam dokładnie zobaczyc co to było, miemo tego, że księżyc świecił. Wypuściłam Chimchara, żeby rozjaśnił nieco tę noc. Natychmiast było jaśniej i mogłam się blizej przyjrzećtemu pokemonowi na wieży, chociaż nie byłam pewne, czy to pokemon. Wygladał nieco jak duży Mew, bardzo duży. Mozna było określić, że jest wysokości człowieka. Wpatrywał się w księżyc. Ale ta nagła jasmość go zdziwiłam i zrwócił uwagę na mnie. Ja patrzyłam na niego, on na mnie. W pewnej chwili naprawde zaczęłao wschodzić słonce i poleciał gdzieś za zachód. Szybko pobiegłam do domu, nim ktokolwiek się obudził. Usiadłam w kuchni i czekałam. Ciagle myślałam o tym pokemonie. W koncy przyszedł na dół mój brat.
- Juz nie śpisz? - spytał się.
- Już nie śpie - odpowiedziałam.
Po jakiś 15 min zeszła mama i zrobiła nam śniadanie. Spakowałam swój plecak i miałam ruszyć w drogę, z moim bratem. On miał Monferno, Tortelle, Pikachu i Fearowa. Ja musiałam dopieo złapać jakiejś dzikie pokemony. Nareszcie ruszyliśmy w drogę.
Towarzysz: mój brat, starszy ode mnie o dwa lata, włosy brązowe, wysoki, wysportowany i zawsze ma dobry humor.
Dodatkowy ekwipunek: namiot, karma dla poków, koc. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taris
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 11:17, 21 Lut 2010 |
|
Kuleczko, zapisz się do innego MG, FuBu jest nieaktywny od paru tygodni i raczej teraz Cię nie przyjmie. Co gorsza za niedługo jego dział trafi do Archiwum |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kuleczka
Początkujący
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 14:45, 21 Lut 2010 |
|
Spoko |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|