FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Gra Kuleczki Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 12:38, 22 Lut 2010 Powrót do góry

Staliście z bratem przed domem. Słońce oświetlało okoliczne polany. W górze radośnie krzeczały Spearowy.
Zaczęłaś od przeglądnięcia plecaka, było tam:
5 pokeballi, 5000$, Pokedex, koc, namiot i karma dla pokemonów.
Później przeskanowałaś Chimchara:
Cytat:

Chimchar
Image
Lvl: 5
Płeć: Samiec
Ataki: Scratch, Leer, Sleep Talk

Później brat do Ciebie zagadał:
- Chodźmy wzdłuż tej polnej ścieżki. Napewno znajdziesz tam jakieś pokemony.

--------------------
Twój brat wygląda tak:
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 16:34, 22 Lut 2010 Powrót do góry

- Okej - powiedziałam. - Ruszajmy w drogę.
Poszłam za moim bratem i rozglądałam się po okolicy. Wtedy mi sie przypomniało, ze miałam zamiar mu powiedzieć o tym pokemonie z wieży.
- A widziałes kiedyś Mew? Albo pokemona, który przypominał Mew? - powiedziałam troche niepewnym głosem. - No bo ja tej nocy byłam na spacerze i na wieży ratusza stał jakis pokemon. Nie był to Mew, bo był za duży i nie był wesoły jak powiniej być taki pokemon. Raczej był nnoo... smutny i patrzył mi w oczy chyba z godzine, ja tez jemu patrzyłam w oczy. Jak zaczęła się przejaśniac to poleciał.
Troche niepewnie patrzyłam się na mojego brata. "Czy dobrze zrobiłam mówiąc mu o tym?"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 17:49, 22 Lut 2010 Powrót do góry

- Ha ha! - Zakpił Kris.
- Widziałaś Mewtwo? To on jest takim większym Mew. Ale jest też wytworem laboratorium. Nie wierzę ci. - Powiedział po chwili.
Byliście już w połowie drogi, gdy nagle ujrzałaś polanę z małym stawem pośrodku. Jedynymi pokemonami w pobliżu były Bellsprouty, które bacznie się Wam przyglądały. Może to okazja na złapanie jednego z nich?
Byłaś wtedy trochę zła na brata, nie uwierzył własnej siostrze!
- Hej! Bellsprouty cie pożrą! Łap je! - Zaśmiał się Twój brat.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 19:14, 22 Lut 2010 Powrót do góry

- Przymknij sie, kołku! - powiedziałam na niego ze złością i wypuściłam Chimchara.
Wybrałam jednego Bellsprouta i wydałam komendę do Chimchara.
- Najpierw zaatakuj tego Bellsprouta Leer a później Scratch! Jakby próbował zaatakować rób uniki!
Zeskanowałam Bellsprouta pokedexem. Popatrzyłam jeszcze raz zła na mojego brata i zwróciłam następnie uwagę na walkę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 19:56, 22 Lut 2010 Powrót do góry

Kris zaśmiał się jeszcze raz i po chwili rzucił Pokeballa z Torterrą. Kazał jej rozgniatać Bellsprouty. Jednak one w grupie rzuciły się na niego!
Byłaś trochę zadowolona.
Chimchar tymczasem świetne radził sobie z przeciwnikiem. Szybko podrapał Bellsprouta i użył Leer. Bullet Seed którym strzelał trawiasty pokemon zostało brawurowo uniknięte. Wkrótce Bellsprout padł! Możesz go złapać!
Skan napisał:

Bellsprout
Image
Lvl: 10
Płeć: Samiec
Ataki: Vine Whip, Growth, Bullet Seed


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 20:02, 22 Lut 2010 Powrót do góry

Rzuciłam pokeballem w Bellsprouta i pochwaliłam Chimchara:
- Świetnie się spisałeś - teraz zwróciłam sie do mojego brata. - Teraz to one ciebie zjedzą! Hahahah!
Smiałam sie z niego dobra chwilę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 11:18, 23 Lut 2010 Powrót do góry

Prawo
Lewo
Prawo
Lewo
Prawo
Lewo
Środek!
DINK!
Udało Ci się złapać Bellsprouta! Byłaś z siebie zadowolona.
Tymczasem Kris wypuścił Pikachu, który prędko uporał się z przeciwnikami używając elektrycznych ataków. Bez chwili zastanowienia poszliście dalej.
Teraz ścieżka przechodziła obok ściany skalnej. Zobaczyłaś rozwidlenie dróg i dwie tabliczki:
"Na lewo do lasu" oraz "Na prawo do wioski rybackiej".
Którą ścieżkę wybierasz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 16:12, 23 Lut 2010 Powrót do góry

-Moze najpierw do wioski rybackiej? - pytałam się mojego brata, ale ciągle byłam na niego zła.
Poszłam w tamtym kierunku nie pytając sie go o jego zdanie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 11:06, 24 Lut 2010 Powrót do góry

On za chwilę ruszył za Tobą. Wioska była bardzo blisko tamtego miejsca. Po chwili zobaczyliście niebieskie dachy i tabliczkę "Witamy!". Główna ulica biegła przez całą wioskę i kończyła się na drewnianym pomoście. Widziałaś wędkarzy, którzy chcieli złapać wodne pokemony, sklepy z Magikarpiami oraz handlarzy wędkami.
- Hej, dziewczyno! - Zawołał ktoś za Tobą.
- Mam do sprzedania tanio wędkę! Jedynie 50$! Możesz nią złowić Seakingi, Goldeeny i Magikarpie! - Powiedział ten człowiek za moment.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 14:34, 24 Lut 2010 Powrót do góry

-Moge zobaczyc?
Obejrzałam wękdę, czy jest sprawna i czy da sie nia złowic wodne pokemony. Tym pływająca przydałby mi się, bo mam już ognistego Chimchara i roślinnego Bellsprouta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 13:37, 25 Lut 2010 Powrót do góry

- Pozwolisz, że to wezmę. - Odezwał się Kris. Wziął wędkę, zarzucił w stronę morza i po chwili złowił Goldeena.
- Ideał! Bierz to lepiej siostro! - Był bardzo zadowolony z działania wędki, ale Goldeena sprzedał jakiemuś handlarzowi.
Wkrótce nadszedł sztorm, ludzie zabierali się z pomostu i wchodzili do swoich chat. Sprzedawca wędek zaprosił Was do swojego domku, tuż przy morzu.
Z okna widać było szalejące fale, a bryza zostawiała kropelki wody na oknach.
- To kupujesz wędeczke czy nie, moja panno?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 17:35, 25 Lut 2010 Powrót do góry

- Kupuje - powiedziałam, wyjmując z kieszeni 50$.
Dałam pieniądze handlarzowi i wzięłam wędkę. Później patrzyłam się w okno, obserwowałam ten sztorm. Nigdy nie widziałam sztormu. Raczej zwykłe burze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 20:24, 25 Lut 2010 Powrót do góry

Wtem spomiędzy morskich odmętów wychyliła się jakaś niebieska postać. Był to pokemon podobny do węża. Po chwili zorientowałaś się, że widzisz Gyaradosa. Pokemon popłynął w stronę mola, przeskoczył je i udał się dalej. Wtedy sztorm się skończył. Na plaży widziałaś mnóstwo Sheelderów, które łapali rybacy. Może zdążysz wziąć jakiegoś dla siebie!?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 20:37, 25 Lut 2010 Powrót do góry

Pobiegłam szybko na plażę, żeby je zobaczyć. Poszukałam kogoś, kto mógłby mi jednego sprzedać. Poskanowałam trochę pokedexem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 11:50, 26 Lut 2010 Powrót do góry

Gdy dotarłaś na plażę sporo rybaków wracało już z workami pełnymi Shellderów. Nie mniej jednak kilka zostało. W górze zobaczyłaś Wingulle, które usiłowały porwać Ci poke-muszelki. Zeskanowałaś jednego Shelldera pokedexem, a skan pokazał Ci:
Cytat:

Shellder
Image
Płeć: Samiec
Lvl: 12
Ataki: Tackle, Withdraw, Supersonic, Water Pulse

Tymczasem Wingull wydawał się również godnym złapania pokemonem. Był zapewne silniejszy od Shelldera. Lecz czy tak, czy tak musiałaś z nim walczyć, bo chciał potraktować Shelldera jako obiad.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 12:41, 26 Lut 2010 Powrót do góry

Wypuściłam Chimchara i rzuciłam balkiem w Shelldera.
-Chimchar! Atakuj tego Wingulla Sleep Talk a nastepnie Scrath! Jakby próbował atakować rób podskoki do góry i atakuj Scrath!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 18:03, 26 Lut 2010 Powrót do góry

Shellder błyskawicznie się złapał. Masz 3 pokemona!
Tymczasem Chimchar atakował Wingulla, jego wysiłki zgasił Water Gun, którym strzelała poke-mewa. Twojemu pokemonowi dużo brakowało do pokonania przeciwnika, a to z powodu przewagi typu wodnego nad ognistym.

Chimchar: 80%
Wingull: 80%


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 18:21, 26 Lut 2010 Powrót do góry

-Hmmm... Niedobrze - powiedziałam. - Rób uniki! A gdy będziesz mógł coś zrobić używaj Leer i tylko Leer!
"napierw trzeba go osłabić" - pomyślałam - "Jak już będzie miał niska obronę to dopiero wtedy każe Chimcharowi zadawać mu obrażenia".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 18:27, 26 Lut 2010 Powrót do góry

Obniżanie obrony nie dawało efektów w postaci obniżenia życia przeciwnika, ale widocznie był już naprawdę mało odporny na ataki.
Taki brak ataków, ze strony Chimchara pozwolił Wingullowi na własną inicjatywę. Energicznie strzelał Water Gun, a po wodnej salwie przyłożył Twojemu pokemonowi Steel Wing. Chimchar aż odleciał. Musisz prędko coś zrobić, czemu nie przywołać kolejnego pokemona?

Chimchar: 40%
Wingull: 80%


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kuleczka
Początkujący



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 18:31, 26 Lut 2010 Powrót do góry

-Chimchar wracaj! - schowałam pokemona do balki. - Bellsprout! Wybieram Cię! Wal cały czas i Wingulla Winewhip! Jakby atakował rób uniki i następnie odpowiadaj pnączem!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin