Autor |
Wiadomość |
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Sob 11:42, 27 Lut 2010 |
|
Piękny, słoneczny dzień, słońce leniwie zaczęło przebijać się przez chmury.
~DRYŃ~ ~DRYŃ~ ~DRYŃ~
Zadzwonił budzik, leniwie wstałaś, zjadłaś śniadanie, spakował manatki, pożegnałaś się z rodzicami, wzięłaś siatkę z Ballami, Dexem, i wyszłaś na dwór.
Twój stał otoczny przez w 10 sztukach. Once Again ! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Sob 20:22, 27 Lut 2010 |
|
Przeciągnęłam, się spojrzałam w słońce i potężnie kichnęłam.
Jak zawsze... -powiedziałam wycierając nos husteczką do nosa.
Potem wyjęłam Pokedex. Zeskanowałam najpierw Cydaquila, a potem stworzenia go otaczające. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 9:49, 28 Lut 2010 |
|
Cyndaquil, Samiec
Level : 5 [0%]
Ataki : Tackle, Leer, SmokeScreen, ???
Tak więc Cyndaquil posiada jakiś atak specjalny, ale póki co nie został on jescze odkryty ... na pewno stanie się to w czasie jakiejś walki, bądź ogólnie treningu. Niestety PokeDex powiedział Ci, tylko że Pokemony, które otaczają Cyndę to Seedoty, i musisz je złapać, aby uzyskać pełne dane. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 10:09, 28 Lut 2010 |
|
Hmmm... Wszystkich łapać nie będę, ale jednego chyba mogę -pomyślałam.
Który z was chce stoczyć z Cynaquilem walkę? -zapytałam nieznanych mi Pokemonów, mając nadzieję, że chociaż jeden się zgodzi. Na wszelki wypadek przygotowałam się do walki, obmyślając taktykę. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Desjani dnia Nie 10:10, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 14:39, 01 Mar 2010 |
|
Niestety walki chciały dosłownie wszystkie Seedoty. Zaczęłaś liczyć je wszystkie, było ich dokładnie 25. Cyndaquil pewnie poradzi sobie z najwyżej kilkorgiem z nich. Seedoty są słabe, ale nie aż tak x.X Co więc robisz ;>? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 15:46, 01 Mar 2010 |
|
Mam problemy z liczeniem.... Jest ich o wiele więcej niż na początku zauważyłam. Myśl Desjani, myśl... Myśli kłębiły się w mojej głowie i nic nie przychodziło mi do głowy.
Nagle wpadłam na pewien pomysł!
Ok. Walczyć będzie ten, który najszybciej wespnie się na tamto drzewo! -mówiąc to wskazałam najdalsze możliwe drzewo. Czekając na ich reakcję przygotowałam się do walki z którymkolwiek z nich. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Wto 13:51, 02 Mar 2010 |
|
Pokemony popatrzyły się na Ciebie i zaczęły się śmiać, bardzo głośno śmiać. Nie, nie kochana tak łatwo ich nie oszukasz, one są baaaaaardzo cwane. Pech w tym, że oprócz śmiechu wszystkie zaczęły ładować Bide. Musisz się pośpieszyć i coś zrobić, bo inaczej Cynda będzie poturbowana x.X |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Wto 14:42, 02 Mar 2010 |
|
Żadne z Was nie chce? Boicie się i dlatego nie chcecie się ścigać. Zatem Cyndaquil wracaj do Pokeballa. Nie będzie walki -gdy to powiedziałam wyciągnęłam Pokeball i czekałam aż Cyndaquil do niego wejdzie.
Przy okazji wyjęłam PokeDex i zeskanowałam Cherubi wyklute z mojego jajka. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Desjani dnia Wto 18:49, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Sob 18:37, 06 Mar 2010 |
|
Na szczęście Seedoty uciekły, odblokowując Wam drogę, Cynda zaczęła wypusczać gwiazdki w stronę jednego z nich. Specjalny atak Cyndaquila - Swift.
Cytat: |
Cherubi, Samiczka
Level ; 5
Ataki ; Tackle, Growth, Magical Leaf (S) |
Sorki, że odpis dopiero dzisiaj ;( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 18:45, 07 Mar 2010 |
|
Uff.... Myślałam, że te Seedoty nie dadzą nam spokoju....
Cyndaquil poznaj Cherubi. Cherubi poznaj Cyndaquila. Od teraz będziemy razem podróżować -powiedziałam do moich Pokemonów, a gdy już się poznały, schowałam je do Pokeballów i wyruszyłam przed siebie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Śro 20:29, 10 Mar 2010 |
|
Tak więc oficjalnie ruszyłaś, zarówno Cynda jak i Cherry nie chciały siedzieć w Ballach, dlatego z radością nie opusczały Cię nawet na krok ciągle za Tobą podążając. Pogoda jescze bardziej się poprawiła, zrobiło się baaaaaaaaardzo ciepło, chyba aż za bardzo Zobaczyłaś, jakiegoś Pokemona, o takiego ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 13:54, 11 Mar 2010 |
|
Uff.... ale gorąco -powiedziałam i wyjęłam PokeDex, aby zeskanować spotkanego pokemona i Mareepa, którego dostałam od spotkanego chłopaka na Dzień Kobiet
Gdy PokeDex powiedział co miał powiedzieć, zaczęłam rozglądać się za jakimś drzewkiem, pod którym mogłabym odsapnąć. Co jakiś czas spoglądałam też na czerwonego Pokemona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 18:16, 12 Mar 2010 |
|
Mareep, Samiczka
Level : 5 [0%]
Ataki : Tackle, Growl
^ Tyle powiedział Ci PokeDex, ruszyłaś dalej, zaś Slugma bo tak nazywał się spotkany wcześniej czerwony Pokemon nie opusczał Cię ani na krok, podążał za Tobą co raz dalej i dalej ;3
Po chwili przyłączyły się do niego dwa inne stworki, mianowicie
Wow, ale słodkie, nie ?? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez berry dnia Sob 16:01, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 20:48, 12 Mar 2010 |
|
Czemu one wszystkie za mną idą? Może uda mi się któregoś z nich złapać? Można spróbować...
Macie ochotę na walkę? -zapytałam gromadkę podążających za mną Pokemonów. W razie czego, już przygotowałam się do wydania poleceń dla Mareep. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Sob 18:25, 13 Mar 2010 |
|
Żaden z Pokemonów nie był chętny ... nikt nie miał ochoty do walki, Pokemony pomimo tego wciąż za tobą podążały, nie opusczały Cię na krok x.X, kiedy Torchic się obrócił zobaczyłaś na jego plecach ranę, podobnie na plecach Slugmy i Magby, to wyjaśniało ich smutne miny.
***
W końcu Pokemony wyciągnały Cię w miejsce, gdzie stał potężny
... w towarzystwie
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez berry dnia Sob 18:26, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Sob 20:19, 13 Mar 2010 |
|
Schyliłam się żeby dokładnie obejrzeć te rany. Przyszła mi do głowy pewna myśl, ale wydała mi się bardzo straszna. Po chwili przemogłam się i zapytałam: Czy one to Wam zrobiły? -powiedziałam wskazując na dwa Pokemony stojące niedaleko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 10:30, 15 Mar 2010 |
|
Pokemony pokiwały głowami twierdząco, ich minki jeszcze bardziej zesmutniały. Totodile i Surskit siedzą aktualnie pod drzewem głośna chichocząc ;< Bezczelność ! Chyba bez walki się nie odbędzie ... na szczęście jednak Cherubi, Mareep i Cyndaquil są jak najbardziej gotowe i chcą walczyć ;3 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 15:29, 15 Mar 2010 |
|
Zdecydowałam się w jednej chwili. Ruszyłam w stronę Pokemonów siedzących pod drzewem.
Jesteście Pokemonami? Prawdziwe Pokemony są dobre i nie krzywdzą innych. Wyzywam Was na pojedynek: jeden na jeden. Jeśli moje Pokemony wygrają dacie spokój wszystkim Pokemonom mieszkającym w pobliżu -powiedziałam do Totodile'a i Surskita. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
berry
Head Admin
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 18:01, 15 Mar 2010 |
|
Pokemony energicznie wybuchły śmiechem, ich miny automatycznie stały się drwiące - szydzące x3
Zarówno Totodile i Surskit są chyba gotowe do walki ...
ARENA Polana z jeziorkiem | strumyczkiem | potoczkiem na centralnym jej środku ... ;> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desjani
MG
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pon 19:48, 15 Mar 2010 |
|
-Najpierw Ty, Totodile. Stawaj do walki. Wybieram Cię Mareep! -krzyknęłam. Użyj Leer, aby osłabić jego obronę, a potem seria Tackle. Uważaj na jego ataki. Rób uniki.
Po tym jak wydałam polecenie Mareep, czekałam aż je wykona i obserwowałam jakiego ataku użyje Totodile. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|